Opinie

Jedzenie i napoje: Bardzo dobre jedzenie duże porcje przystępne ceny

Opisuje atrakcję turystyczną, którą odwiedziliśmy podczas zwiedzania zamków dolnego Śląska i Czech. Pałac Braunów wybudowany w 1750 r i jest kompleksem barokowo-klasycystycznym leżącym nieopodal Lwówka Śląskiego. Do kompleksu należy folwark, dom zarządcy majątku. Po pożarze w 1787 r. został odbudowany w ciągu 2 lat w stylu neobarokowym. W XIX w. pałac był nadal rozbudowany i nadano mu cechy klasycyzmu. Wybudowano wówczas stajnię z powozownią, park z kaplicą, fontannę, kordegardę oraz młyn wodny. W 1933 r. majątek został przejęty przez organizację młodzieżową HJ na szkołę sportową i stał się własnością nazistów. Po zakończeniu II WŚ pałac wraz z zabudowaniami zostały ogołocone z wyposażenia i częściowo zniszczone. W latach 70. XX w. wpisany do rejestru zabytków. Od 2004 r pałac jest w rękach prywatnych, przez lata remontowany. Obecnie funkcjonuje jako obiekt hotelowy wraz z restauracją, kt zdobywają nagrody w ogólnopolskich konkursach. Piękne miejsce na zwiedzanie, odpoczynek i jedzenie. Jak tylko będziemy ponownie, a mamy co jeszcze tutaj zwiedzać, wrócimy napewno i spróbujemy, gdyż restauracja jest bardzo polecana. Atrakcje w pobliżu: Wiele muzeów, zamków i pałaców Dolnego Śląska, a także zamki Czech czy Drezno i Miśnia w niewielkiej odległości. Trasy rowerowe oraz wyprawy górskie w promieniu kilkudziesięciu km. Polecamy jest co rozbić tygodniami ?

super Aufenthalt, gern wieder super Ambiente, sehr nettes Personalkleine Einzelbetten

Super klimat, smaczne dania obiadowe

Było akurat wesele super!!!

Miejsce położone nieco z boku,do którego kierują tablice i kierunkowskazy.Fajne miejsce na wypoczynek,cisza i spokój.Czas się tutaj zatrzymał.Na miejscu dwa parkingi,ławeczki ,alejki dla spacerowiczów,park ze starymi klonami oraz przepiękne buki.Do dyspozycji plac zabaw dla dzieci,kort tenisowy,boisko do koszykówki, restauracja,hotel oraz sala weselna.Można tu przyjechać na wypoczynek kilkudniowy albo na kilka godzin.W restauracji zjeść obiad,bardzo obfity,deser,lody,napoje.Obiad smaczny i ładnie podany.Miłym akcentem są pasące się na trawie kuce,które można obserwować albo pogłaskać.Miejsce urocze,czyste,zadbane.Polecam.

Bardzo ładny obiekt, zadbany. Ciekawe zdjęcia. Dobre jedzenie, miła obsługa.

Bardzo przyjemne miejsce, miła obsługa i jedzenie również super. Polecam!

Spędziliśmy w tym miejscu spontaniczny weekend rodzinny (pt-niedz.) i zgodnie uznaliśmy go za bardzo udany. Pałac Brunów oferuje noclegi w trzech budynkach. Nam zależało na pokoju w budynku głównym, ze względu na bliskość strefy spa i wellness. Otrzymaliśmy fajną opcję na drugim piętrze w pokoju studio z widokiem na dziedziniec- byliśmy we dwójkę + dziecko (12 lat). Ta opcja zameldowania była dla nas optymalna: z korytarza wchodzi się do przedsionka, a z niego do dwóch osobnych pokojów i łazienki. Pokoje przestronne, w naszym duże łóżko małżeńskie, w pokoju syna dwa pojedyncze łóżka. Każdy pokój wyposażony w szafę, biurko, półeczki przy łóżku. Styl i kolorystyka nie każdemu przypadnie do gustu, ale w końcu jest to pałac, a więc i pałacowe klimaty (czerwienie, kotary, stare meble, komody, świeczniki, obrazy i kryształowe żyrandole, a na pierwszym piętrze imponująca, choć nieco przerażająca kolekcja lalek). Pachnąca pościel, wygodne materace -wyspaliśmy się. I to mimo odbywających się tam akurat (zarówno w piątek, jak i w sobotę) imprez weselnych. Wesela odbywały się w odrębnych budynku, większość gości była zakwaterowana poza budynkiem głównym. Imprezy nie powodowały żadnych opóźnień w działaniu restauracji hotelowej (osobna obsługa), a przy zamkniętych oknach biesiadników nie było słychać. Fakt zwiększonej liczby osób na terenie obiektu i na śniadaniach hotelowych nam absolutnie nie przeszkadzał. Jedzonko było uzupełniane na bieżąco, było bardzo smaczne i urozmaicone (wytrawne, słodkie, wegetariańskie, owocowe). Pyszne wypieki (croissanty, mini- pączki, ciasta). Nieodpłatnie skorzystaliśmy z hotelowej wypożyczalni rowerów, aby pojechać nad jezioro Rakowickie oraz z kortu tenisowego. Poleniuchowaliśmy na leżakach na terenie hotelowego ogrodu, był masaż w hotelowym SPA oraz relaks w basenie i jacuzzi. Szkoda, że dwie z trzech saun nie działały. Sauna parowa i infrared nieczynne - sprawna tylko sauna sucha. Udany weekend w pałacowych okolicznościach, urozmaicony smacznymi obiadami i kolacjami w hotelowej restauracji Lala (osobna recenzja).

Pod wrażeniem Piękne miejsce, pokoje przestronne i gustownie urządzone, wokół pałacu świetnie utrzymany park . Wspaniale się wypoczywało. Kuchnia pierwszorzędna ,obsługa hotelowa i kelnerska na najwyższym poziomie. Polecam.